Wspomóż: 1650 Kowalczyk Adrian - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - zobacz TEN TYP MES TRZEBA BYŁO ZOSTAĆ DRESIARZEM (13657071082) na Charytatywni Allegro
Album Trzeba było zostać dresiarzem. Umělec Ten Typ Mes. Ke stažení ve formátu MP3 a FLAC. Obsahuje hity ♫ As ♫ Esc ♫ Nuda. Ukázky zdarma k poslechu
Nevermind - Nirvana. Olsztyn Muzyka. Płyta właściwie nieużywana, nieporysowana. ⭕ 794193494. Sprzedam 2 Bilety Na Koncert Beyonce Jay Z. Warszawa Muzyka. 2 bilety na koncert Beyonce Jay Z. Sektor GA1 L ⭕ 889661110
Wspomóż: 1650 Kowalczyk Adrian - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - zobacz TEN TYP MES TRZEBA BYŁO ZOSTAĆ DRESIARZEM (13542218262) na Charytatywni Allegro
Kup teraz: Ten typ Mes trzeba było zostać dresiarzem za 17,98 zł i odbierz w mieście Kały. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów. Otwórz menu z kategoriami
Read about Trzeba było zostać dresiarzem by Ten Typ Mes and see the artwork, lyrics and similar artists.
Wspomóż: 1650 Kowalczyk Adrian - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - zobacz TEN TYP MES TRZEBA BYŁO ZOSTAĆ DRESIARZEM (12903455324) na Charytatywni Allegro
Watch the video for Nie skumasz jak to jest feat. Piotr Schmidt from Ten Typ Mes's Trzeba było zostać dresiarzem for free, and see the artwork, lyrics and similar artists.
Ten Typ Mes do albumu "Trzeba było zostać dresiarzem" # PłytaTygodnia dorzucił w różny sposób trzy bonus tracki z czego na jednym z nich gościem jest Peja Slums Attack. Dzięki temu, mamy pewną kontynuacje zwyczaju Mesa w którym zaprasza on raperów, wymuszając od nich zostawienie 16nastki na bitach, na których nie są
Wspomóż: 1650 Kowalczyk Adrian - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - zobacz TEN TYP MES TRZEBA BYŁO ZOSTAĆ DRESIARZEM (13102982597) na Charytatywni Allegro
WwWj. Wydany: 11 marca 2014 Gatunek: Polski Rap, Rap Ten Typ Mes - Piotr Szmidt to jeden z najbardziej znanych polskich raperów, a także producent muzyczny i DJ. Swoją działalność artystyczną rozpoczynał od występów w zespole Flexxip z któr... Czytaj wiecej Inne albumy w tym gatunku muzycznym Kwiaty Zła {{ like_int }} Kwiaty Zła PiH Rap Najlepszej Marki {{ like_int }} Rap Najlepszej Marki Cira Nigdy nie mów stop {{ like_int }} Nigdy nie mów stop Enoiks Volumin IV: Pierdolę Was {{ like_int }} Volumin IV: Pierdolę Was DJ Buhh KOLDI ON THE MOON {{ like_int }} KOLDI ON THE MOON Koldi
Widziałeś mnie w pierwszym klipie? Człowiek Ortalion Nie chciałem jarać tego, co skejci, choć męczyli - Pal ją... Mes-Dres To nie byłoby anomalią, tylko mikrofon wziąłem Przez pomyłkę za Święty Graal, yo Jeżdżę dekadę, rapuję pieśni Ale dres mi się śni Myślę - co by było jeśli Wątpliwości? Od razu bym skreślił One biorą się z ciszy, ja bym ciągle szeleścił Primo - dymom mógłbym się oddawać Limo nabijać komuś o imieniu Szymon Dres to plemię, a nie strój na nogach Mam na Ziemi kumpli a nad sobą Boga W adidasie zwodzi system penitencjarny Bo na przejściu dla pieszych staje się niewidzialny Czapki najka, białe skary, srebrne nadgarstki kocham Nawet ten bit jest dresiarski [Ref.] Trze'a było zostać dresiarzem Mieć żonę Dagmarę i synka Sebka Trze'a było zostać cwaniakiem, z prawem na bakier Lecz za słaby łeb mam Trze'a było dusić w zarodku Całą wrażliwość już od początku Sprawdzać czy chomik na siatce Puszczony z okna będzie latawcem Secundo - Patriota? Jasne, lecz od fundo-wania miałbym państwo Kminisz? Grunt to znać swoje prawa do okrągłych sum Do cholery tak kombinuj, by nie mogli wcisnąć undo Sebek? Jeszcze bobo, a już takie sprytne Dorobimy mu siostrzyczkę, na niej też coś przytnę Jak nie tu, to w Anglii Jebać to, fuck that Hajs płynie od państwa, ja cały dzień łażę w klapkach Kino? Pies je... a nie, tu się ugryzę Pójdziemy czasem ze starą, jeśli gra Vin Diesel Dynia na Halloween, kwiaty na Walentynki I ponagleń za pożyczki nawet nie wyjmę ze skrzynki Śmiej się, ale trzeba mieć jaja Żeby z taka beztroską codzienność przyswajać Co, zachciało się Mesiwku, bohemy? Ledwo zdana matura, urojone problemy [Ref.] Tercet, tri - cokolwiek, drei Dziś jest już za późno, zostaje wspomnień haj Jak spytano mnie o składkę na rakietę dla urwisa Takiego dresa, to nie kojarzyłem z grą w tenisa Wyjaśniono mi, że chodzi o przesyłkę do aresztu Ja słuchałem wtedy Tribe'ów Called'ów Quest'ów Strachu nie budziły u mnie syreny Uzależniony byłem może od baterii do walkmana, damn it Patrzyłem z boku na ryzyko jak Money Penny na Bonda Wciąż chciwie łypiąc do ceny Punkt widzenia jest rozproszony Oni na wpół zagubieni, ja semi-odnaleziony I daleki jestem, by się chełpić przez te literki (są w porządku) Ale to nie diamenty z Antwerpii Kto na prawdę umie więcej, wie lepiej Wiertarka? Dla mnie to tylko dźwięk w dubstepie Nie trzeba mi islamu ani serii kłótni Włożę dres, a kobieta sama zamknie się w kuchni Ja nauczę się fachu, lepiej - litanii roszczeń Się nie złoszczę, tylko zazdroszczę [Ref.]
Skip to content Płyta ten typ mes trzeba było zostać dresiarzem to produkcja już nieco passe bo pochodzi z 2004 roku, chociaż wśród zwolenników rapu chyba jeszcze ciągle cieszy się sporym powodzeniem. Może wynika to ze stosunkowo ograniczonej polskojęzycznej oferty w tym gatunku muzyki? Chociaż czy określenie “polskojęzycznej” jest na pewno w tym wypadku uprawnione i oddające rzeczywistość zawartych na płycie tekstów? Osobiście mam wątpliwości, choćby biorąc pod uwagę ilość zawartych w poszczególnych tekstach wulgaryzmów, o procentowej zawartości słów angielskich nie wspominając. Sporą niejednorodność w odbiorze tej, bądź co bądź, specyficznej twórczości da się również zauważyć w opiniach mniej lub bardziej przypadkowych słuchaczy. Od broniących rapera, podkreślających nowatorski styl i zamiłowanie zespołu do eksperymentowania, poprzez zachęcanie do wsłuchania się w głębię przekazu i polubienie takiego rodzaju muzy, tłumacząc brak zrozumienia odbiorców dla tego typu “lekko pastiszowej” koncepcji utworów aż po skrajne negowanie całego dorobku zespołu. Starając się pozostać możliwie najbardziej bezstronnym mogę powiedzieć, że w warstwie muzycznej widać pewne elementy nowatorskie w odniesieniu do “klasycznej” koncepcji rapowego brzmienia i może to niektórym, bardziej ortodoksyjnym odbiorcom przeszkadzać! Ponieważ moje ucho nawykłe jest do nieco innych dźwięków i bliżej mi do rocka czy soul, uczciwie muszę przyznać, że o obiektywizm w tym wypadku będzie mi niezwykle trudno. Pozostawiając stronę muzyczną bardziej wyrobionym słuchaczom owego gatunku, skupiłem się na warstwie lirycznej i uczciwie przyznaję, nie znalazłem w niej nowatorstwa czy też piękna w klasycznym rozumieniu. Skłaniałbym się do stwierdzenia, że artysta chce bardziej nas zaszokować siląc się na wątpliwą oryginalność niż przekazać nam konkretne treści. Być może zbytnio skupiam swoją uwagę na wybijających się w wielu miejscach wulgaryzmach, drażniących moje ucho i nie poszerzających merytorycznie tekstu, niemniej wyodrębniwszy samą, że tak powiem “esencję” nie znalazłem w niej bynajmniej oryginalności. Muzyka zespołu przeznaczona jest w moim przekonaniu dla młodziutkich, niewyrobionych słuchaczy,szukających ekscytacji w inności i zbyt często podawanej dawce wulgaryzmów. Ale cóż! Widać, że aby podobał ci się ten typ mes trzeba było zostać dresiarzem.